
![]() |
I Liceum Ogólnokształcące
|
Uroczyste obchodzenie świąt Bożego Narodzenie w I Liceum Ogólnokształcącym im. Kazimierza Jagiellończyka to już tradycja. Jak co roku każda klasa spotkała się w wąskim gronie by podzielić się opłatkiem i zjeść tradycyjne potrawy. Następnie wszyscy uczniowie zebrali się, aby obejrzeć przedstawienie, które zostało przygotowane przez klasę II b i wyreżyserowane przez księdza Damiana Bułakowskiego specjalnie na tę okazji.
Tytuł jasełek „Must be the niebo” nawiązuje do programu rozrywkowego, będącego w ramówce Polsatu. Polega on na wyborze przez jurorów osób, które są według nich najlepsze i kwalifikują je do występu w następnym etapie programu. Konstrukcja scenariusza jasełek była zbliżona do konstrukcji scenariusza programu. Zmieniono jednak tematykę, zamiast wyboru osób najbardziej uzdolnionych muzycznie, wybierano osoby, które zdaniem jurorów mogą dostać się do nieba. W skład jury wchodziły najbardziej znane osoby z kręgu świętych: święty Piotr, grany przez Piotra Karskiego, kontrowersyjna święta Maria Magdalena, grana przez Martynę Maczugę oraz święta Teresa, w roli tej mogliśmy oglądać Agnieszkę Ubych. Sekretarką św. Piotra, której rolą było zapowiadanie kolejnych osób pragnących wygrać casting i dostać się do nieba była elegancka Agata Nowak. Wprowadzała ona uczestników przez bramę w kształcie chmury. Głównym rekwizytorem został Mikołaj Brzeziński. Osobami, które chciały uzyskać wieczne zbawienie były m. in.: wzorowa uczennica, która jednak nie zawsze była szczera wobec innych i posłuszna swoim rodzicom, pobożna starsza pani, która była stałą bywalczynią w kościele i na wszelkich kółkach modlitewnych, jednakże po wyjściu ze świątyni obgadywała innych i jej religijność znikała. Mieliśmy okazję obejrzeć również scenę z udziałem żony prezesa Amber Gold, która za nieuczciwie zarobione przez męża pieniądze żyła w luksusie oraz rapera, który również miał wiele złego na sumieniu.
Scenariusz przedstawienia pokazywał prawdę o otaczającym nas świecie, która często zostaje przemilczana, zamieciona pod dywan lub cicho potępiana. Ukazał obłudę ludzi, skrywaną pod ich dobrymi uczynkami. Francuski pisarz epoki oświecenia powiedział: „Nic mnie nie mierzi na tej ziemi bardziej niż fałsz, co się pozory bawi nabożnymi.” Większość spośród nas reaguje na zakłamanie innych tak samo jak Molier. Jednakże nie uzewnętrzniamy swoich emocji. Może dlatego, że jak napisał Jean-Paul Satre: „Kiedy człowiek jest fałszywy, wszystko wokół niego staje się fałszywe.” Może po prostu nasz świat jest cały przesiąknięty obłudą, a my nie potrafimy zmienić tego stanu lub po prostu wygodniej żyje nam się w świecie opartym na układach i nieustannym kombinowaniu.
Okres świąt Bożego Narodzenia to czas, kiedy mamy chwilę zwolnić, zastanowić się nad życiem. Może właśnie teraz powinniśmy zacząć zmieniać świat i to nie od wielkich rzeczy, ale od drobnych uczynków i życia według przykazań Bożych, będących podstawą religii katolickiej, której większość Polaków jest wyznawcami. Dwudziestego piątego grudnia przyszedł na świat Jezus, który kochał nas bezinteresownie, kochał wszystkich bezinteresownie, niósł na swoich barkach krzyż z ciężarem naszych grzechów i umarł dla naszego zbawienia. Pomyślmy, może możemy zmienić w swoim życiu coś, żeby ulżyć Chrystusowi niosącemu na swoich barkach nasze grzechy. Boże Narodzenie to dobry czas na refleksję. Na nadchodzący rok 2013 możemy dopisać do listy swoich postanowień: „postaram się alby w moim życiu nie było tyle fałszu i obłudy…”.
Warning: No images in specified directory. Please check the directoy!
Debug: specified directory - https://old.lojagiellonczyk.pl/art/szkola/wydarzenia/z-zycia-szkoly/jaselka-2012/galeria
Copyright 2012- © lojagiellonczyk.pl Opracowali i przygotowali: Tomasz Felczerek i Dawid Sielski
![]() |
Jagiellończyk |
![]() |
EPAS |